Odczarowujemy komosę ryżową

   

Jakie było moje zaskoczenie kiedy przeczytałam, że rok 2013 został uznany przez ONZ "Międzynarodowym rokiem komosy ryżowej." Komosa ryżowa (quinoa) jest bogatym źrodłem pełnowartościowego białka, witamin i minerałów. Ma niski indeks glikemiczny i nie zawiera glutenu. Jest źródłem wapnia, żelaza, fosforu, witaminy E i witamin z grupy B, potasu, cynku, oraz błonnika pokarmowego.   Dzisiaj jeden z moich sposobów na komosę, mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.Tak przygotowana quinoa doskonale smakuje na ciepło i na zimno, jako danie główne, oraz jako dodatek do mięsa.
Komosę przyrządzamy zalewając ją osoloną wodą w proporcji 2:1 (dwie częsci wody na jedną część kaszy).Następnie zagotowujemy wodę z komosą, gotujemy ok. 9-10 min, i odstawiamy pod przykryciem, aż wchłonie całą wodę.

Przepis:

150 g. komosy ryżowej
3 średnie papryki
2 cukinie
bakłażan
czosnek
świeża mięta
oliwa z oliwek
sok z cytryny lub ocet balsamiczny

Przygotowujemy komosę (wg. przepisu powyżej). Warzywa myjemy, i kroimy w dość drobną kostkę.

Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, wyciskamy ząbek czosnku i dusimy cukinię na średnim ogniu.Przygotowaną przekładamy do średniego garnka, następnie tak samo postępujemy z bakłażanem i papryką. Mieszamy wszystkie warzywa w garnku, dodajemy komosę. Siekamy świeżą miętę i dodajemy do potrawy.Dodajemy dwie łyżki octu balsamicznego lub soku z cytryny.Doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem.
Doskonale nadaje się jako samodzielne danie, albo dodatek do mięsa.

Udanych eksperymentów z komosą!