Mało składników, dużo smaku. To zdanie doskonale obrazuje dzisiejszą sałatkę.Przepis znalazłam w magazynie "Kuchnia" i postanowiłam ją wypróbować. Oryginalną recepturę wzbogaciłam o prażony słonecznik, który moim zdaniem bardzo dobrze tu pasuje i smakuje. :) Bardzo prosta, szybka i nie wymagająca egzotycznych składników. Polecam! :)
Składniki (2 porcje):
300 g. rucoli
1 jabłko
1,5 pomarańczy
1 łyżka octu jabłkowego
1 łyżka cukru
100 g. koziego sera w formie rolady
ziarna słonecznika
Rucolę płuczemy i oszuszamy na papierowych ręcznikach. Przygotowujemy mus.Obieramy jabłko i kroimy w dość drobną kostkę, umieszczamy w niewielkim garnku z grubym dnem i podlewamy odrobiną wody.Dusimy na małym ogniu, aż zmięknie.Następnie dodajemy ocet, cukier i sok wyciśnięty z pomarańczy.Podgrzewamy razem, chwilę pozostawiając odkrytą pokrywkę, aby ocet odparował.
Następnie miksujemy całość. :)
Odstawiamy do wystygnięcia.Prażymy ziarna słopnecznika na gorącej patelni.Roladę z sera koziego kroimy w plastry.Wykładamy rucolę na talerz, skrapiamy musem(3/4 całości), obkładamy plastrami koziego sera i posypujemy prażonym słonecznikiem i na koniec jeszcze raz polewamy całość pozostałą częścią musu.
Smacznego! :)
genialnie to wygląda, w ogóle kozi ser bardzo pasuje do słodkości, za samym w sobie nie przepadam, ale w sałatkach robi dobrze :)
OdpowiedzUsuńP.
Dziękuję. :) U mnie ser kozi często gości w wytrawnych tartach np. ze szpinakiem.
OdpowiedzUsuńrucola jak najbardziej:)
OdpowiedzUsuńIdealna sałatka dla mnie. Trafione w mój gust i moje kubki smakowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agata
Boże, jaka jesteś piękna!!!! Do telewizji. Natychmiast!!!
OdpowiedzUsuńJak mi miło, dziękuję. :-) Nie ma nic przyjemniejszego niż komplemety, z ust innej kobiety. :) Pozdrawiam serdecznie
Usuń