Było ciasto dla sceptyków, więc teraz czas na muffiny dla
wątpiących. :-)
Oczywiście wątpiących w swoje kulinarne możliwości, chociaż zważając na ich
dokonały smak zapewne rozwieją i inne życiowe wątpliwości. ;-) Bardzo proste i
szybkie, doskonałe na długie, jesienne wieczory, spędzane przy filiżance
gorącej herbaty.
Przepis opracowałam metodą prób i błędów, w końcu udało mi
się stworzyć idealne proporcje.
Polecam i życzę smacznego. :-)
Przepis:
100 g. mąki pszennej
100 g. mąki pszennej razowej
100 g. płatków owsianych (błyskawicznych)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
100 g. cukru trzcinowego ( ja używam drobnego Demerara)
4 małe lub 3 duże, dojrzałe banany
100 ml. maślanki
1 jajko
60 g. masła
50 g. migdałów w płatkach
Piekarnik nagrzewamy do 200 C. Formę do mufinek, wykładamy
papierowymi foremkami.
Łączymy obie mąki, płatki owsiane, proszek do pieczenia,
sodę, cukier trzcinowy i migdały. Mieszamy. W niewielkim rondelku podgrzewamy
masło, aż do roztopienia. Odstawiamy do schłodzenia. Do blendera albo do
osobnej miski wkładamy banany (obieramy ze skórki i łamiemy na mniejsze
części), dodajemy maślankę, blendujemy. Pod koniec dodajemy jajko i schłodzone
roztopione masło, miksujemy przez chwilę, następnie wlewamy całość do suchych składników i dokładnie
mieszamy za pomocą łyżki.
Napełniamy ciastem foremki do 7/8 ich wysokości. Pieczemy
przez 20 min. Wyjmujemy z piekarnika, ostudzamy.
Smacznego! A nie mówiłam, że proste? :-)
Potrzebuję takich :-)
OdpowiedzUsuńSmaki połączone idealnie :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
Dziękuję i również pozdrawiam. :-)
OdpowiedzUsuńJeju, jakie pyszne babeczki <3 Idealne do kawy! I nawet zdrowe, bo z mąki razowej. Zdecydowanie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuń